<
26 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii
Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii, a właściwie – Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Nadużywaniu Środków Odurzających i ich Nielegalnemu Handlowi został ustanowiony przez ONZ w 1987 roku. W Polsce obchody wspierało również Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii (od 2022 Krajowe Centrum Przeciwdziałaniu Uzależnieniom). Według danych Raportu o Stanie Narkomanii z 2020 roku odsetek osób zażywających narkotyki w przedziale wiekowym 15-64 lata wyniósł 5,4%.
Powyższe wyniki badań dotyczą lat 2018/2019 odnośnie skali używania substancji psychoaktywnych. Według danych z tych badań odsetek osób, które miały kontakt z narkotykami w ciągu ostatniego roku w Polsce jest kilkunastokrotnie niższy od odsetek osób mających kontakt z alkoholem. Używanie alkoholu w ciągu ostatniego roku odnotowano w Polsce na poziomie 79,9% (badanie z 2018 roku).
Grupą wiekową, która jest często brana pod uwagę w prowadzeniu działań z zakresu przeciwdziałania narkomanii są osoby w wieku 15-34. Jest to zatem młodzież w wieku szkolnym, wchodząca powoli w wiek dorosły i osoby w tzw. wieku produkcyjnym.
Problem staje się również powszechny w szkołach – zaczyna się zwykle od palenia „zioła” (np. trawki) lub pierwszych prób na imprezach. Przygoda kończy się w wieku przypadkach podobnie – silnym uzależnieniem i regularnym kontaktem z dealerem. Znaczny procent transakcji odbywa się, jak się okazuje, właśnie na terenie szkół.
Według badania Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii i Kantar Polska z 2018 roku w populacji generalnej marihuana była najczęściej używanym narkotykiem z odsetkiem 12,1%. Na drugim miejscu znalazła się amfetamina.
Z narkomanią wiąże się wiele ludzkich tragedii – niestety efekty dotykają nie tylko ofiarę, ale również jej otoczenie. Są pewne objawy, na podstawie których można zidentyfikować, czy dana osoba jest „pod wpływem” – rozszerzone źrenice, huśtawka nastrojów, izolowanie się od społeczeństwa etc. Mechanizm działa nie inaczej niż w przypadku alkoholizmu czy hazardu – wspólny mianownik dla wszystkich rodzajów uzależnień to mechanizm samookłamywania i oszukiwania otoczenia, manipulacja, i nieraz – stosowanie przemocy emocjonalnej bądź fizycznej wobec osób, które próbują ofiarę z nałogu „wyciągnąć”. W przypadku narkomanów na zaawansowanym etapie uzależnienia często dochodzi do próby rabunków w celu zdobycia pieniędzy na kolejne dawki.
W związku z powyższym pierwszym krokiem pomocy, zanim bilans strat spowodowany narkotykami wydaje się barierą nie do przekroczenia, powinien być kontakt lekarzem lub ze specjalistą terapii uzależnień – to profesjonalista powinien spojrzeć „trzeźwym okiem” na ofiarę nałogu, ponieważ często nie jest ona w stanie samodzielnie zidentyfikować problemu. A osoby z bliskiego otoczenia także nie zawsze potrafią obiektywnie ocenić sytuację, dlatego, że nader często nałogowcy to rasowi kłamcy, którzy zatracili sumienie.
Schemat zatracania człowieczeństwa i pionu moralnego u osób uwikłanych w nałóg wiedzie prostą drogą do światka przestępczości. Dlatego istotne jest, aby, oprócz podjęcia profesjonalnego leczenie pomyśleć również o tym, aby w ramach „wychodzenia” z uzależnienia wrócić również na drogę kształtowania sumienia. W przypadku osób wierzących taką możliwość daje regularna spowiedź.
Źródło:
>