<
Marsz Pamięci w przededniu Święta Niepodległości
W czwartek 10 listopada, w przededniu Narodowego Święta Niepodległości i w kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Uczestnicy ruszyli spod Archikatedry św. Jana Chrzciciela, następnie kroczyli Krakowskim Przedmieściem na plac Piłsudskiego.
Na czele kilku tysięcy zgromadzonych pod biało-czerwonymi flagami szli najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości jak Prezes Jarosław Kaczyński, Premier Mateusz Morawiecki, Wicepremier Mariusz Błaszczak czy Marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Marsz rozpoczął się około 20.30 po mszy w archikatedrze św. Jana na warszawskiej Starówce. W jego trakcie śpiewano pieśni patriotyczne, odmówiono modlitwę za ojczyznę, a także dwa razy głos zabrał lider partii rządzącej. Przed Pałacem Prezydenckim wspominał śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (który niejednokrotnie głosił hasło:” Warto być Polakiem”). Natomiast przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego przekonywał, że mimo trudnych czasów i wciąż wiszącego niebezpieczeństwa utraty polskiej suwerenności, polscy patrioci w zaufaniu i wspólnym wysiłku powinni kroczyć drogą ku silnej i niepodległej Polsce.
Delegacja partii rządzącej złożyła również wieńce pod Grobem Nieznanego Żołnierza, odsłoniętym 2 listopada 1925r., mieszczącym szczątki bezimiennego żołnierza, sprowadzone z Cmentarza Obrońców Lwowa.
Marsz w przededniu Narodowego Święta Niepodległości odbył się pod znamiennym hasłem: „Warto być Polakiem”.
>