Podczas najnowszych prac poszukiwawczych na terenie osiedla przy ul. Namysłowskiej na warszawskiej Pradze Północ, zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN odnalazł szczątki jednej osoby.

Znalezisko to prawdopodobnie świadczy o kolejnej ofierze terroru komunistycznego, która zmarła lub została zamordowana w latach 1944-56 w funkcjonującym tutaj niegdyś Więzieniu Karno-Śledczym Warszawa III, potocznie zwanym „Toledo”.

Szczątki ludzkie zostały odkryte w niedbałym grobie, znajdującym się w pobliżu jednego z bloków przy ulicy Namysłowskiej. To właśnie tutaj, gdzie obecnie bawią się dzieci, niegdyś znajdował się więzienny dziedziniec. Na miejscu zburzonego w latach osiemdziesiątych więzienia powstało osiedle mieszkaniowe, a pomiędzy blokami wybudowano plac zabaw.

To nie jest pierwszy taki odkryty grób. Prace poszukiwawcze, które zostały rozpoczęte w 2020 r., zaowocowały do tej pory odkryciem szczątków blisko trzydziestu osób. Wszystkie ofiary zostały pochowane w podobny sposób, a wiele szkieletów zostało naruszonych i uszkodzonych w wyniku późniejszych prac ziemnych.

Więzienie „Toledo”, zlokalizowane przy ulicy 11 listopada w Warszawie, przez trzy powojenne lata było głównym miejscem represji komunistycznych w stolicy. W latach 1945-56 służby UB i NKWD brutalnie traktowały tam wielu żołnierzy Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, Narodowej Organizacji Wojskowej, Ruchu Oporu Armii Krajowej, a także członków Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Wśród ofiar byli zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Informacje o zbrodniach popełnianych przez funkcjonariuszy stalinowskiego aparatu represji oraz o potencjalnych miejscach pochówku ofiar zostały przekazane do Społeczno-Kościelnego Komitetu Uczczenia Ofiar Terroru Władzy z lat 1944-1956. Komitet ten, powstały z inicjatywy ks. Józefa Maja, proboszcza parafii pw. św. Katarzyny w Warszawie, wykorzystał te dane do wskazania miejsc do badań archeologicznych.

Pracę przy ul. Namysłowskiej potrwają do końca lipca.