Warszawa to najbogatsze miasto w Polsce, które dysponuje budżetem rocznym ponad 20 mld zł. W minionym roku, wbrew czarnym scenariuszom władz miasta, stolica zanotowała niemal pół miliarda zł nadwyżki. Ratusz zarządzany przez Rafała Trzaskowskiego tym hojniej obdarowuje organizacje pozarządowe. W 2022r. na ten cel przeznaczono aż 313 519 071 zł.

Niektóre podmioty, które obficie korzystają ze wsparcia władz miasta z PO, budzą olbrzymie kontrowersje, a wręcz złość warszawiaków. Do przestrzeni publicznej informacje o organizacjach, finansowanych przez Warszawę, dotarły poprzez wystąpienie w Sejmie ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Wśród skrajnie lewicowych, ideologicznych projektów są, np.

– realizowany przez grupę „Teraz Poliż” projekt „Córy warszawskie – siedlisko feministyczne” (1 mln zł);

– projekt „Męskie Branie” (prowadzenie strony internetowej zachęcającej do kontaktów seksualnych w połączeniu z przyjmowaniem substancji psychoaktywnych);

– rozpowszechnianie wiedzy na temat branży usług seksualnych (1 mln zł).

Jak prezydent Rafał Trzaskowski komentuje wspieranie szeregu kontrowersyjnych organizacji z pieniędzy warszawskich podatników?

– Mamy konkursy, które są całkowicie przejrzyste na wsparcie organizacji pozarządowych na wsparcie tego, co robią – stwierdził włodarz Warszawy.

– Każdy, kto ma dobry pomysł i chce zmieniać tę naszą rzeczywistość może skorzystać ze środków budżetu miasta – dodał natomiast radny Warszawy Paweł Lech z Koalicji Obywatelskiej.

Niestety wiele godnych uznania inicjatyw nie może liczyć na łaskawe oko ratusza. Ani grosza wsparcie nie otrzymała, np. Fundacja Wolne Miejsce, organizująca od lat świąteczne spotkania dla ubogich. W tym roku śniadanie wielkanocne odbyło się jedynie dzięki wsparciu darczyńców na czele z Prezydentem Andrzejem Dudą.