Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał zarządzenie w sprawie zasad najmu lokali użytkowych. Na jego podstawie waloryzacja czynszu w tym roku wyniesie 10 proc.

Władze miasta tłumaczą, że jest to mimo wszystko korzystna informacja dla mieszkańców stolicy, jako że podjęły decyzję o ograniczeniu waloryzacji czynszu do 10 proc., a więc w niższej wysokości niż wskaźnik prognozowany przez GUS, czyli 16%.

– Zgodnie z umowami, które zawarli najemcy, czynsze powinniśmy rewaloryzować zgodnie ze zmianą wysokości cen towarów i usług, czyli de facto wzrostem inflacji. Zdecydowaliśmy jednak wziąć na siebie część tych obciążeń. Jest to kolejna pomoc dla najemców miejskich lokali użytkowych – przekonuje wiceprezydent Aldona Machnowska-Góra.

Władze Warszawy tłumaczą, że decyzja o 10-, a nie nawet 16-proc. rewaloryzacji spowodowana jest trudną sytuacją przedsiębiorców, którzy mierzą się ze skutkami światowego kryzysu. Właściciele firm narażeni są na ponoszenie wyższych kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Podwyżki cen energii i gazu wpływają na pogorszenie płynności finansowej. Koszty te powodują podnoszenie cen usług świadczonych mieszkańcom Warszawy. W trudnej sytuacji znalazłyby się też organizacje pożytku publicznego np.: hospicja, niepubliczne szkoły czy organizacje pozarządowe.

Ostatecznie tegoroczne koszty najmu wzrosną dla wszystkich stołecznych usługodawców o 1/10 względem zeszłego roku. Przedsiębiorcy zapewne częścią wyższych kosztów obciążą klientów, zatem czekają nas kolejne, choć nie tak drastyczne jak przewidywano, podwyżki cen usług.