<
Policjanci wyszli na ulice!
Zazwyczaj spotykamy funkcjonariuszy policji w newralgicznych punktach miasta – przy ambasadach, dworcach, galeriach handlowych czy starówce. Jednak dzisiaj, postanowili oni na znak protestu tłumnie zgromadzić się przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i zademonstrować swoje postulaty. Ruch w okolicach Alei Ujazdowskich popołudniu był całkowicie wstrzymany.
Ten kto kiedykolwiek widział obraz protestu mundurowych wie, że wygląda on dużo bardziej spektakularnie niż innych grup zawodowych np. urzędników czy nauczycieli. Poprzez mundury i odblaskowe kamizelki protestujący bardziej rzucają się w oczy. Wiadomo też, że policja nie będzie chętna, aby dyscyplinować protestującą policję. Próbą uspokojenia nastrojów było wyjście Pana Macieja Wąsika z MSWiA do tłumu, który to go skutecznie zagłuszył i pożegnał.
Jakie są oczekiwania mundurowych?
Nie jest zaskoczeniem, że protestujący domagają się większych wypłat, ponieważ jak mówią, ich pensje pożerane są przez inflację. Rząd wskazuje, że od 1 marca dla tej grupy budżetowej przewidziana została podwyżka wynosząca 8 proc. Mundurowi nie chcą o tym słyszeć i żądają 20 proc. waloryzacji. Dodatkowo podwyżka miałaby wejść w życie nie na wiosnę 2023 r., ale od 1 stycznia 2023 r.
>