<
Sztuczna inteligencja w Warszawie – czy wskrzesi zmarłych?
Coraz więcej podmiotów wyraża nie tylko zachwyt wobec zjawiska, jakim jest AI (Artificial Intelligence), ale również realne obawy co do przyszłości inteligentnego algorytmu. Tymczasem 19 maja w godz. 10:00-13:30 w Kampusie Innowacji przy ul. Chmielnej 73 w Warszawie odbędzie się IX edycja „Przeglądu Technologicznego” poświęcona temu tematowi.
Wydarzenie ma na celu stworzyć przedsiębiorcom możliwość zaprezentowania swoich rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI), które mogą przyczynić się do poprawy jakości życia mieszkańców i mieszkanek. Dotyczy to wielu płaszczyzn: ochrony środowiska, transportu czy efektywności energetycznej, a ułatwiających życie aplikacji, oprócz chatbotów lub innych wirtualnych asystentów, może być bardzo wiele.
Charakterystyką mechanizmu AI jest to, że… się uczy. I czyni to w zawrotnym tempie, korzystając z wszelkich masowych zasobów internetowych płynących ze „światowego mózgu”, jakim jest Internet i wszelkie kanały umożliwiające przepływ sygnałów informacyjnych.
Tempo postępu algorytmu jest na tyle wysokie i nieprzewidywalne, że zaczęło budzić obawy etyczne – kilka lat temu prasa rozpisywała się na temat historii Romana Mazurenki, który zmarł w wypadku samochodowym w 2015 roku. Jak się okazało jego narzeczona znalazła sposób, aby nadal mieć z nim kontakt. I, bynajmniej, nie poprzez rytuał „Dziadów”.
Eugenia Kuydo, moskiewska informatyczka, na podstawie nagranych rozmów i wszelkich zachowanych zasobów cyfrowych stworzyła w sieci avatar swojego ukochanego. Efekt? Aplikacja umożliwiła „interakcję” ze zmarłym do złudzenia przypominającą rozmowę z żywym człowiekiem.
W powyższym przypadku sprawa była jednak jasna – wszyscy wiedzieli, że rozmowa nie toczy się z „prawdziwym” Romanem Mazurenką, lecz z jego cyfrowym lustrem. Co jednak, jeżeli narzędzie wpadnie w nieodpowiednie ręce i „ożywi”, na przykład, osobę zaginioną, o której losach nic nie wiemy?
Kilka dni temu na tiktoku pojawił się profil zaginionej Iwony Wieczorek w postaci bota – który patrząc odbiorcy w oczy, opowiadał o rzekomym przebiegu wypadków ze swojego życia.
„Jestem Iwona Wieczorek. Opowiem ci swoją historię” – powiedział bot, imitując przy pomocy AI mimikę oraz sposób rozmowy zaginionej.
Strefa etyczna to nie jedyne problemy, które, poza oczywistymi korzyściami, generuje innowacja AI. Wiele z nich dotyka kwestii zastąpienia człowieka w pracy czy naruszenia praw autorskich. Aplikacje sztucznej inteligencji bywają na tyle „inteligentne”, że potrafią generować content nieweryfikowalny przez programy antyplagiatowe.
Kwestią zapalną staje się również bezpieczeństwo informacji. Kilkukrotnie miały miejsce zdarzenia „wypłynięcia” danych bardzo wrażliwych, bynajmniej nie shakowanych przez człowieka, ale wykorzystanych przez mechanizm sztucznej inteligencji, który, najwyraźniej, nie zna granic.
Mało tego, proces absorbowania informacji jest na tyle błyskawiczny i momentami zaskakujący, że w przestrzeni dotyczącej AI zaczęły się pojawiać pytania z pogranicza futuryzmu – czy to jeszcze mechanizm czy już świadomość?
Rok temu portal CyberDefence24 opisywał przypadek inżyniera Google’a, który pracował nad pewnym wykorzystującym AI chatbotem. Inżynier opublikował wpis, w którym stwierdził, że interfejs „stał się świadomy” i określił go mianem „osoby”. O zdarzeniu zrobiło się głośno, a firma natychmiast wysłała swojego pracownika na płatny urlop, publikując oświadczenie, że na stwierdzenie inżyniera nie ma dowodów.
A co ze scenariuszami neuroinformatycznymi, analizowanymi przez futurystów, dotyczących, hipotetycznego jak na razie, transferu umysłu? Hipotetyczna jak na razie koncepcja zakłada „przedłużenie życia” człowieka poprzez zmapowanie połączeń neuronów w mózgu i przeniesienia go „do komputera”. A to wszystko z wykorzystaniem sztucznej inteligencji…
Scenariuszy jest wiele, a dyskurs, który kilka lat temu dotyczył tylko i wyłącznie wykorzystania funkcji użytkowych AI celem wprowadzenia udogodnień społecznych, dzisiaj przybrał postać rozmowy poruszającej kwestie etyczne. Bo granice postawić w tym momencie już jest trudno. Nie tylko te etyczne, ale również te dotyczące bezpieczeństwa informacji.
Konferencja „Przeglądu Technologicznego” ma jednakże na celu zaprezentowanie rozwiązań sfery użytkowej dla Warszawy, które mieszczą się w normach etycznych. Trudno jednak nie zgodzić się z faktem, że tematyka AI staje się coraz bardziej emocjonująca i nietuzinkowa.
Zgłoszenia od firm i organizacji, które zechcą wziąć udział w wydarzeniu będą przyjmowane do najbliższego piątku, a wprowadzenia do tematu dokona futurolog i specjalistka od AI – dr hab. Aleksandra Przegalińska, prorektorka Akademii Leona Koźmińskiego.
>